Princess Angel presents #7: What’s after four?

Poldzia taka fuckable, ale to kolorowanie boli moje oczy… Oh well, pora na kolejnego posta, który wcale nie powstaje wyłącznie dlatego, bo Poldek grozi mi wywaleniem z redakcji. Zrobię i będę miał spokój na kolejne dwa miesiące.  Oh well, kolejna lista feat. Głos z piwnicy.

Czytaj dalej

Princess Angel presents: Aoshi

Poldek mi grozi zwolnieniem, jeśli do północy nie napiszę tego posta. Mamy godzinę… u mnie jest 22:07. Cóż, mogę spróbować. Wita was księżniczka Angel, dzisiaj zaprezentuję wam jednego z niezliczonych, mało znanych, fandomowych artystów – Aoshiego. Co go wyróżnia? Um… Kwestia gustu, I guess. Redakcja Woony go uwielbia :I

Czytaj dalej